www.godslayer.fora.pl
Godslayer system bitewny, figurkowy
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.godslayer.fora.pl Strona Główna
->
Główny ołtarz
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Godslayer - Główne
----------------
Główny ołtarz
Zasady Godslayer
Turnieje
----------------
Informacje Turniejowe
Godslayer w Cube
Życie po Godslayer
----------------
Hyde Park
Hobby i Modelarstwo
----------------
Kącik modelarza
Bitwy, gracze i miejsca go grania
----------------
Obóz Godslayer Warszawa
Obóz Godslayer Poznań
Obóz Godslayer inne miasta
Ściana chwały
Godslayer - Frakcje
----------------
Banebrood
Halodynes
Mortans
Nordgaard
Troglodytes
Wyldfolk of Annyr
Handel międzyrasowy
----------------
Bazar
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
ironhead
Wysłany: Pią 12:01, 03 Paź 2014
Temat postu:
Dziękuję za info.
Grimnir
Wysłany: Pią 10:28, 03 Paź 2014
Temat postu:
Hej,
niedługo figurki będą dostępne tam gdzie co tydzień gramy, czyli w Paradox Cafe.
Do tego czasu proponuję Cube'a albo Mgla.pl
ironhead
Wysłany: Pią 9:58, 03 Paź 2014
Temat postu:
Hej,
Gdzie obecnie najlepiej robić zakupy ? Kiedyś figurki były dostępne w Twierdzy, ale Twierdzy już nie ma...
Arbassos
Wysłany: Pon 6:17, 29 Wrz 2014
Temat postu:
Gratuluję wyboru
Fimbule kosztują 67 pkt za core, czyli 4 modele. Pełny oddział może się jeszcze składać z 2 dodatkowych modeli (czyli max ma 6 kuszników) po dodatkowe 16 pkt za sztukę. Pełny unit wychodzi za 99pkt.
Gość
Wysłany: Nie 20:56, 28 Wrz 2014
Temat postu:
Muszę przyznać że chyba jestem już zdecydowany na armię i będzie to nordgaard. Bałem się że nie potrafią przyłożyć ale rozwialiście moje wątpliwości i teraz naprawdę się nimi cieszę
same modele są bardzo klimatyczne, nawet jeśli małe. Mam nadzieję że znajdę w rozpisce miejsce dla einherjer, bo wyglądają majestatycznie
na półce znajdą je na pewno
jestem tylko ciekaw kosztu punktowego fimbuli bo przy planowaniu zakupów chciałbym ich uwzględnić w rozpisce i teraz nie wiem ile kupować fjell warriorów. Pewnie i tak najpierw będę miał podręcznik a potem będę robił zakupy rozwijające starter ale korci mnie żeby się dowiedzieć, bo opcja czekania na wroga który zanim dobiegnie będzie już mocno osłabiony jest kusząca
wielkie dzięki za całą pomoc, byliście nieocenieni. Teraz się zacznie męczenie, specjaliści od nordgaardu, ale to jak już rozegram jakieś gry i zagłębię się w zasady. Pozdrawiam
Arbassos
Wysłany: Nie 15:19, 28 Wrz 2014
Temat postu:
Nie ma sprawy. Twoje pytania nie są nużące, ale bardzo ogólne i trudno na nie konkretnie odpowiedzieć krótko. Na przykład pytanie o czary i style gry rożnych podfrakcji prawdopodobnie wymagałoby napisania artykułu ;D
Ale postaram sie odpowiedzieć pokrótce:
Banebrood: dostepne czary świetnie nadają się do buffu, są stosunkowo łatwe do rzucenia, zazwyczaj pozwalają wydłużyć i tak potężny zasięg unitów (Long Legs) albo poprawić staty ofensywne. Do wyboru są też b. dobre spelle defensywne, ale zazwyczaj używane rzadziej. Podsumowując - duży wybór buff spelli.
Halodynes: Frakcja uchodząca słusznie za "najbardziej magiczną". Bardzo duży wybór spelli zarówno ofensywnych jak i defensywnych, ogromny wybór czarów spec. na których możesz oprzeć różne strategie, Oracle, czyli spellcaster warlord potrafiący zrobić z tego wszystkiego pożytek. Jest to chyba jedyna frakcja w której możesz oprzeć całą strategię drużyny na zbombardowaniu przeciwnika Lighningami czy Fireballami.
Martans: Spellcasterami sa nekromanci, można zrobić rozpiskę opartą na wskrzeszaniu szkieletów. Są zarówno ofensywne spelle, jak i do defensu, troche buffu.
Nordgaard: nie czarują , przynajmniej w pierwszej fali.
Troglodytes: tutaj czay to raczej dodatek, głównie ze względu są brak spellcaster character. Czary w całej pierwszej fali może rzucać tylko Ophidian Nightmare (głównie czary wsparcia) albo unit Longshadows (czary obronne broniące ich samych głównie) Generalnie troglodyci polegają raczej na zimnym żelazie
Wayldfolk: czarów wybór spory, w większości spec. zastosowania (pod combosy) Pełnią istotną rolę w grze, ale rozpiski na magach też tu nie złożysz.
Na pytanie o tyle trudno odpowiedzieć że czary są pewną opcją i uzupełnieniem w zbrojowni większości frakcji, i nawet układając rozpiskę do Halodynów można stworzyć świetną drużynę i całkowicie zrezygnować ze spellcasterów.
Gość
Wysłany: Nie 14:24, 28 Wrz 2014
Temat postu:
No właśnie apropo czarów, które frakcje najlepiej się do tego nadają? Jakie prezentują style i co oferują w swoim arsenale? Dzięki za odpowiedź, rozumiem że moje pytania mogą być nużące ale staram się mieć jak najszersze spektrum możliwości.
Arbassos
Wysłany: Pią 19:06, 26 Wrz 2014
Temat postu:
Najpierw co do Nordgaard-u:
W obrębie frakcji masz trzy podfrakcje. Dwie z nich rzeczywiście są czystko krasnoludzkie i mają niski movement. Nadrabiają to statami z powodzeniem, a do pomocy mają szybszych gości z trzeciej podfrakcji Skanfyrdu. Bez trudu można stworzyć w Nordgaardzie agresywną rozpiskę złożoną pod czysty offence- na przykład 2 podstawowe oddziały Kinswords, warlord Skarljarl, Valkiria, do tego Chainslayer albo nawet dwóch i Bloodwarg do tego. Rozpiska szybka, agresywna, pozwalająca na kilka ciekawych strategii. Albo w drugą stronę, czyli pełna defensywa (i jest to naprawdę skuteczne)- jeden albo 2 oddziały Fjellwariors, Brewer, Fimbul Toughborns i jakiś warlord do nich (obaj krasnoludzcy się tu nadają zresztą. Najwięcej mozliwości taktycznych na stole daje oczywiście przemieszanie różnych strategii. Podsumowując Norgaard- zdecydowanie nie jest to frakcja skazana na jedną tylko strategię, możliwości złożenia sensownej rozpiski i pobawienia się różnymi strategiami jest tu całkiem sporo. Mam wrażenie że jest to frakcja która ma najwięcej możliwości przesuwania wrogich modeli, przewraca je jak chce zresztą zazwyczaj za pomocą różnych taktyk i umiejętności spec. Co do wielkości modeli masz Bloodwarga, Fjellgangra i Valkirię na dużej podstawce, raczej spore modele....ale oczywiście u Troglodytów tylko modele z podfrakcji gnolli są na małych podstawkach- reszta Troglodytów to przynajmniej klasa "medium" i faktycznie będą wykazali okazalej na stole.
A czy Troglodyci mają więcej opcji taktycznych niż Norgaard?? No tu nie wiem....Obiema frakcjami jest ich sporo, ale obiema gra się też jednak całkiem inaczej.
Co do wad i zalet- armie są naprawdę świetnie zbalansowane, ale każda z nich gra się inaczej i istotne jest jaki rodzaj rozgrywki bardziej pasuje do Twoich upodobań. Np typowa strategia Nordgaardu (można ją zmienić b. łatwo, jest bardzo dużo możliwości
) to przyjąć szarże na shielwall Fjellwariorów a w związanego już walką przeciwnika wjechać od boku albo od tyłu nawet Fjellgangrem i poprzewracać towarzystwo. Można najpierw związać przeciwnika szybszymi od krasnoludów Kinswordsami, a potem dopiero doskoczyć czymś cięższym. Generalnie jednak w grze Nordgaardem raczej nie poużywasz sobie magii ani nie uświadczysz lekkiej jazdy do flankowania przeciwnika( chociaż w drugiej fali ma się podobno pojawić coś na kształt...)
Co do Troglodytów czasem drużynie po prostu brakuje liczebności i można fatwo ugrzęznąć w zastępach przeciwnika. Wyrównuje to trochę horda gnolli, ale to już zależny jak się złoży rozpiskę. U Troglodytów to gnolle właśnie są lekka i szybka piechotą, a kiepskie staty naprawiają liczebnością i niskim kosztem. Tez za bardzo sobie tutaj nie poczarujesz ; masz tylko warlorda i longshadows, ale są to raczej czary wsparcia i całej strategii na nich nie oprzesz.
Gość
Wysłany: Pią 16:17, 26 Wrz 2014
Temat postu:
Szybka poprawka, miałem na myśli oczywiście lighteatera a 5 einherjer są tańsi niż 5 longshadows. Jestem jeszcze ciekaw Waszej opinii o magistratum. Jedyny problem jest taki że armia byłaby mało elastyczna ( mortifex necromagus legio mortum moloch scorpion) ale może są jakieś fajne rzeczy których o nich nie wiem, które przekonają mnie do takiego wyboru, bo klimatycznie są bardzo ciekawi. Wybaczcie mi dublowanie postów. Pozdrawiam
Gość
Wysłany: Pią 15:40, 26 Wrz 2014
Temat postu:
Muszę przyznać że coraz dalej mi do banebrood, nadal poważnie rozważam troglodytów i teraz jeszcze nordgaard. Z tego co widzę jest to armia bardzo defensywna i tu pojawia się moje pytanie: czy główną taktyką jest przeżyć i wskrzeszać, dobić tym co zostanie? Oczywiście wiem że to nie takie proste ale chodzi mi o regułę, nie chciałbym grać armią której sukces zależy od tego czy przeżyje ale od tego czy zabije. Martwi mnie też mały rozmiar modeli, nie dość że na polu bitwy prezentują się przeciętnie postawione przeciwko np troglodytom to jeszcze płacę tyle samo za 5 elit einherjer 28 mm co za 5 elit powiedzmy longshadows 55 mm. Oczywiście nie ma to wielkiego znaczenia, jest tylko drobnym czynnikiem. Co do troglodytów, wydają się ciekawą opcją, można ich połączyć z oddziałem oakbows i packlasherem, jest świetny model lightbringera i dwóch naprawdę różnorodnych warlordów, dzięki czemu można kombinować z rozpiską. Jest też ogromny fleshpounder zadający direct dmg. Możecie wypisać największe według Was wady i plusy troglodytów i nordgaardu? Z góry dziękuję i pozdrawiam
Arbassos
Wysłany: Wto 7:10, 23 Wrz 2014
Temat postu:
Świetnie widzieć nowych graczy, chociaż z mojego punktu widzenia szkoda że z Poznania, bo ja z Warszawy jestem, więc sobie niestety pewnie za często nie pogramy
Mam obecnie Wyldfolków, Halodynów i ostatnio dokupiłem Troglodytów. Każdą frakcja faktycznie gra się trochę inaczej, i każda ma inną specyfikę. O ile Halodyni są dość zrównoważoną frakcją i pozwalają na grę zarówno ofensywną jak i defensywną, to Wyldfolkom brakuje w zasadzie podstawowego unitu którym można by przyjąć szarżę (nie licząc bardzo drogich punktowo Cromlech Guards, których trochę szkoda na taką strategię) To wymusza grę ofensywno/szarpaną, w czym dodatkowo pomaga to że dodatkowo zazwyczaj zmiękczasz przeciwnika wcześniej na odległość. dla mnie po długotrwałej grze Wyldfolkami prawdziwym katharsis było spróbowanie Troglodytów. Drużyna którą wystawiasz jest co prawda znacznie mniej liczna, ale nadrabia to jakością, no i modele zazwyczaj stoją dłużej na stole, pozwalając na realizację zupełnie innych strategii.
Co do Banebrood to grałem ostatnio trochę przeciwko podfrakcji Beastpawn i ma ona przede wszystkim ogromny zasięg szarż, duży potencja ofensywny drużyn, ale jak już coś w szarży nie pójdzie i nie zmasakrują przeciwnika pierwszym atakiem to potem zazwyczaj już jest krucho
Jakbyś miał jakies konkretne pytania to pisz śmiało.
Grimnir
Wysłany: Sob 23:11, 20 Wrz 2014
Temat postu:
Hej,
I fala to modele, które opisane są w podręczniku.
Czyli mówimy o 12 kartach do każdej frakcji, w tym momencie czekają na wydanie modele do ok. 2-3 kart z każdej frakcji.
Prawdopodobnie wyjdą do końca roku.
II fala rozpocznie się na wiosnę 2015 roku (wyjdzie 8 kart do każdej frakcji), a podręcznik będzie uzupełnieniem podstawowych zasad (wyjdzie pod koniec II fali).
Wszystkie frakcje dostaną jednostki kawalerii, a Banebrood nową podfrakcję centaurów.
Celem II frakcji jest też wydanie tylu modeli do każdej armii, aby można było bez problemu grać warbandami złożonymi z jednej podfrakcji.
Gość
Wysłany: Sob 8:59, 20 Wrz 2014
Temat postu:
Wielkie dzięki za szybką odpowiedź, angielski post sporo pomógł, bo chociaż opisy każdej jednostki też dają informacje o armii, to brakowało mi takiego podsumowania. Mam teraz dylemat pomiędzy banebrood i troglodyci i cieszę się że są najmniej grani
na szczęście mieszkam w Poznaniu więc niedługo wpadnę na jakiś turniej żeby się rozeznać i podjąć decyzję o wyborze armii. I fala to modele do których są statystyki czy te do których są modele? Kiedy planowana jest II fala? Czy podręcznik do II fali zastąpi ten do I jak w systemach GW czy nic o tym nie wiadomo?
Pozdrawiam
Grimnir
Wysłany: Sob 0:43, 20 Wrz 2014
Temat postu:
Cześć,
przekleiłem post Arbassosa z innego forum, więc kilka słów wstępu do Banebroodu już jest
Odnośnie poznania kosztu modeli spoza starterów to jeśli jesteś z Warszawy lub okolic zapraszam na na nasze cotygodniowe spotkania w Paradoksie, zawsze jest ktoś z podręcznikiem i można go sobie przejrzeć.
Nie grałem jeszcze w żadnym turnieju (tu najlepiej spytać kolegów z Poznania o ich doświadczenia) ale po prawie dwóch latach grania w Godslayera mogę powiedzieć, że jest to chyba najlepiej zbalansowany system dostępny na rynku.
W I fali nie istnieją ani modele niegrywalne ani przepakowane. Brzmi zbyt optymistycznie, ale tak jest
jest to właściwie jeden z powodów, dla którego gram w ten system.
Jeśli chodzi o popularność to w skali globalej wygrywają Halodyni, potem długo nic, następnie Mortansi i Nordgaard, trochę mniej popularni są Troglodyci i Banebrood i na samym końcu Wyldfolk of Annyr.
W Warszawie wygląda to już zupełnie inaczej i np. najwięcej osób czynnie grających gra właśnie Wyldfolkami.
Każda z frakcji jest inna i ma swój preferowany styl gry.
Poniżej jest link do krótkiego opisu każde frakcji
http://forums.megalith-games.com/showthread.php?tid=120
Nie istnieją armie samograje ani chłopcy do bicia, ponieważ wygrana w tej grze polega przede wszystkim na umiejętnościach gracza, a na każde tzw. wykręcone kombo jest odpowiedź w obrębie każdej frakcji.
Jeśli miałbym określić, którą frakcją gra się najtrudniej (rozumiejąc to poprzez to,że wymaga największego doświadczenia od gracza) to w tym momencie są to chyba Wyldfolkowie. Nie wynika to jednak z tego, że są oni najsłabsi, a raczej z pewnych predyspozycji, które ma cała frakcja (mają niską obronę, ale za to są bardzo mobilni i mają najlepsze jednostki strzelające w całej grze). Gra tą armią wymaga ciągłego poruszania modelami po stole i tworzenia wielu ciekawych synergii między modelami. Jest zatem wymagająca ale daje wiele możliwości, a tym samym dużo satysfakcji.
Mam nadzieję, że odpowiedziałem na twoje pytania i rozwiałem wątpliwości.
Jeśli chciałbyś dowiedzieć się czegoś więcej to pisz.
Pozdr
[/url]
Gość
Wysłany: Pią 22:07, 19 Wrz 2014
Temat postu:
Witam
Jestem nowy w systemie i mam kilka pytań. Na stronie wydawcy znalazłem skrócony podręcznik ze wszystkimi zasadami i karty jednostek do starterów. Czy jest jakaś opcja poznania kosztów i zasad jednostek spoza starterów inna niż kupno papierowego podręcznika? Bardzo spodobała mi się seria postów jak zacząć czyli co kupić dla każdej armii, niestety brakuje mi tego dla banebrood. Czy mógłby ktoś spróbować napisać co po starterze? Mam również pytanie do graczy turniejowych. Czy armie są zbalansowane? Czy jest tak że jedna armia wyraźnie odstaje od innych i mozolnie się nią gra? Która armia jest najczęściej spotykana, co rządzi w obecnej mecie? Nie chciałbym grać tym co wszyscy. Nie chciałbym też grać armią samograjem (lecimy do przodu i co ma być to będzie bo jesteśmy mocni). Są takie w ogóle czy nie mam się czego obawiać?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin